Litera oparła się o obraz

Cześć. Dobry wieczór. Dzień dobry. Witam.     Dziś inaczej niż zawsze. Jedyną moją pracą tu było zestawienie obu rodzajów tekstów szeroko pojętej przez nas wszystkich sztuki, zdjęcia i poezji. Zapraszam.









Przebudzenie


Jest świt,
ale nie jest jasno.
Jestem na pół zbudzony,
a dookoła nieład.
Coś trzeba związać
Coś trzeba złączyć
Rozstrzygnąć coś
Nic nie wiem
Nie mogę znaleźć butów
Nie mogę znaleźć siebie
Boli mnie głowa.





fot. Steve McCurry

Na krańcach mojego ciała,
tam gdzie skóra
czekaj na mnie

przyjdę,
ale to tak daleko

fot. Eric Pickersgill



dlaczego

ludzie dla których

piszę wiersze

znikają gdzieś

bez śladu

a na pęczki

rodzą się ci

dla których

brak mi słów

 

 

fot. Kate Bellm

 

 



 

 

Dalej                                                                                            W twoich ramionach jest wszystko

 

                                                                                                    co można sobie wymarzyć najprościej

 

mówiłem

nigdy nie odchodź

nie odchodź

 

 dalej niż ja od ciebie

 

 

 

 

 

fot. Marc Langrange



 

 

 

 

 

Przegląd

 

 

 

jutro zostaje odwołane

jest tylko to

co jest teraz

 

 

 

 

i spójrz

rozejrzyj się

czy tak od zawsze

wyobrażałeś sobie

szczęście

 

 

 

 

jeżeli

nie zbierają ci się

łzy do oczu

czy

przekleństwa na języku

uwierz że

zazdroszczę

 

 

 

 

fot. koncepcyjna

fot. Jeff Wall; fot. inscenizowana

 

 

 

Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym,
czego nie jestem w stanie zmienić.
Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę.
I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."

 

 

 

 

 

 

 

otumanione umysły
osaczone usta

z bronią między wargami

głodne z miłości

z żalem pod kośćmi

pogubione dusze

między dziewczęcymi udami

-dziewczęce powieki spuchnięte od nocy

zakrwawione kolana i drogie telefony

zniewolone dłonie

które już nie wiedzą

jak dotykać